Upadłość konsumencka to bardzo trudny moment w życiu każdej osoby, dlatego istotne jest, aby wiedzieć, czego można się spodziewać na ostatniej rozprawie. Przede wszystkim trzeba pamiętać, że na tej rozprawie zostanie ostatecznie rozstrzygnięta kwestia upadłości, a długobieżna procedura dobiegnie końca.
Nie przeszkadza temu również fakt dokonania przez komornika zajęć jakichkolwiek składników majątku konsumenta. Upadłość konsumencka ma bowiem pierwszeństwo przed postępowaniem egzekucyjnym. W związku z powyższym, postępowanie egzekucyjne dotyczące wierzytelności podlegającej zgłoszeniu do masy upadłości, wszczęte przed
Upadłość konsumencka a umowy wzajemne. I tak zgodnie z art. 98 ustawy – Prawo upadłościowe: „Jeżeli w dniu ogłoszenia upadłości zobowiązania z umowy wzajemnej nie zostały wykonane w całości lub części, syndyk może, za zgodą sędziego-komisarza, wykonać zobowiązanie upadłego i zażądać od drugiej strony spełnienia świadczenia wzajemnego lub od umowy odstąpić ze
Ile trwa upadłość konsumencka bez majątku? Dzięki wspomnianym regulacjom ogłoszenie upadłości konsumenckiej przez osobę, która nie posiada żadnego majątku jest oczywiście możliwe. Braku majątku nie należy także utożsamiać z przeszkodą w prowadzeniu postępowania.
Upadłość konsumencka może być ogłoszona wyłącznie wobec dłużników będących osobami fizycznymi nieprowadzącymi działalności gospodarczej (tzw. konsumenci). Prawo upadłościowe określa zakres podmiotowy upadłości konsumenckiej w sposób negatywny, stwierdzając, że nie dotyczy ona:
Nowe regulacje mają usprawnić i przyspieszyć oddłużenie. Upadłość konsumencka będzie, co do zasady, prowadzona w uproszczonej procedurze, bez wyznaczania sędziego – komisarza. Dłużnik zawsze będzie mógł jednak wnieść do sądu skargę na nieprawidłowości w prowadzeniu czynności przez syndyka. Ponadto dłużnikowi będzie
A: Upadłość konsumencka to proces pozwalający na restrukturyzację lub likwidację długów osoby fizycznej, która nie jest przedsiębiorcą. Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej (CEIDG) odgrywa istotną rolę w procesie upadłości konsumenckiej, gromadząc i udostępniając informacje na temat dłużnika.
PRAWO I PODATKI WIADOMOŚCI. Upadłość konsumencka - a co z mieszkaniem? Tak działa prawo. Zaletą upadłości konsumenckiej jest zawieszenie postępowań windykacyjnych, sądowych i egzekucyjnych. Upadły nie zostanie pozbawiony przedmiotów pierwszej potrzeby oraz ubrań i żywności. Nie straci całego wynagrodzenia za pracę i dachu nad
Zgodnie z obowiązującym polskim prawem, upadłość konsumencka jest instytucją przeznaczoną dla osób fizycznych, które nie prowadzą działalności gospodarczej. Oznacza to, że osoba prywatna, borykająca się z poważnymi długami, może ogłosić upadłość konsumencką i rozpocząć proces restrukturyzacji swojego zadłużenia.
Składaj wniosek o upadłość konsumencką online na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości. Wymagane dokumenty to m.in. akt urodzenia, dowód osobisty, roczne zeznanie podatkowe oraz umowa o pracę. Zapłać wpisowe w wysokości 30 złotych i zaczekaj na decyzję sądu.
IDjmt. Zbycie prawa do mieszkania wlasnościowego W zakresie zbywania prawa własności oraz własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego obowiązują przepisy Kodeksu cywilnego oraz inne powszechnie obowiązujące. W żadnym wypadku kwestia zbycia prawa do mieszkania własnościowego nie jest regulowana prawem bankowym, a tym bardziej wewnętrznymi regulacjami banku, który posiada hipotekę na mieszkaniu. Mieszkanie spółdzielcze własnościowe jest ograniczonym prawem rzeczowym stosownie do art. 244 § 1 Kodeksu cywilnego – Ograniczonymi prawami rzeczowymi są: użytkowanie, służebność, zastaw, spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu oraz hipoteka. Tyle tylko, że regulują to inne przepisy. Może ono należeć do jednej osoby, do małżonków albo do większej liczby osób, a żadna z nich nie musi być członkiem spółdzielni. Do przeniesienia ograniczonego prawa rzeczowego na nieruchomości potrzebna jest umowa między uprawnionym a nabywcą oraz – jeżeli prawo jest ujawnione w księdze wieczystej – wpis do tej księgi, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu jest prawem zbywalnym, przechodzi na spadkobierców i podlega egzekucji. Dla ważności dokonania zbycia nie jest wymagane to, aby nabywca był członkiem spółdzielni. Umowa zbycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu Stosownie do ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych: „Art. Jeżeli prawo odrębnej własności lokalu albo spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu należy do kilku osób, członkiem spółdzielni jest tylko jedna z nich, chyba że przysługuje ono wspólnie małżonkom”. Przepis ten wskazuje, że prawo własnościowe może należeć do kilku osób, z tym że członkiem spółdzielni jest tylko jedna z nich. Art. 172. 1. Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu jest prawem zbywalnym, przechodzi na spadkobierców i podlega egzekucji. Jest ono ograniczonym prawem rzeczowym. 2. Skuteczność zbycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu zależy od przyjęcia nabywcy w poczet członków spółdzielni. (ust. 2 niezgodny z Konstytucją – wyrok TK Dz. U. z 2004 r. Nr 63, poz. 591) 3. Zbycie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu obejmuje także wkład budowlany. Dopóki prawo to nie wygaśnie, zbycie samego wkładu jest nieważne. 4. Umowa zbycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. Wypis tego aktu notariusz przesyła niezwłocznie spółdzielni. 5. (uchylony). 6. Przedmiotem zbycia może być ułamkowa część spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Pozostałym współuprawnionym z tytułu własnościowego prawa do lokalu przysługuje prawo pierwokupu. Umowa zbycia ułamkowej części własnościowego prawa do lokalu zawarta bezwarunkowo albo bez zawiadomienia uprawnionych o zbyciu lub z podaniem im do wiadomości istotnych postanowień umowy niezgodnie z rzeczywistością jest nieważna. Zbycie ułamkowej części spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu Wskazany przepis pozwala na wniosek o możliwości zbycia ułamkowej część spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Pan jest obecnie jedynym uprawnionym do decydowania o losie mieszkania tak w całości jak i w części. Sprzedaż jest tylko jedną z form zmiany właściciela mieszkania lub własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego. Równie dobrze mogłaby to być darowizna. Postawa banku uniemożliwiałaby jakiekolwiek działania Pana wobec mieszkania. Ograniczałaby Pana w wykonywaniu praw jakie Pan posiada. Jak wskazałem możliwe byłoby dobrowolne ograniczenie w prawie do rozporządzania mieszkaniem – ale to musiałoby być zawarte w umowie kredytowej z bankiem i wpisane do księgi wieczystej. A więc możliwe jest co do zasady oraz zgodne z prawem zbycie części ułamkowej spółdzielczego mieszkania własnościowego. Potocznie będzie to nazywane zbyciem części ułamkowej mieszkania, a faktycznie będzie to zbycie części ułamkowej rzeczowego prawa ograniczonego lub prawa własności. Skoro mam prawo zbyć całość, to tym bardziej mam prawo zbyć tylko część. Nie jest możliwa sytuacja odwrotna – ten kto ma tylko część nie może samodzielnie zbyć całości. W świetle wskazanego stanu faktycznego nie jest możliwe zabronienie przez bank zbycia udziału w tym spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego z powołaniem się na swoje wewnętrzne regulacje. Jak Pan wskazuje: „z umowy z bankiem takie ograniczenie nie wynika” – w zbyciu całości lub części mieszkania. Sprzedaż nieruchomości obciążonej hipoteką Według ustawy o księgach wieczystych i hipotece, w księdze mogą być ujawniane roszczenia współwłaścicieli wyłączające uprawnienie do zniesienia współwłasności. Teoretycznie istnieje możliwość wpisu ograniczenia rozporządzania zarówno całą nieruchomością jak i udziałem w tej nieruchomości. Odnosi się to także do sytuacji, gdyby posiadał Pan nie ograniczone prawo rzeczowe, ale pełną własność lokalu mieszkalnego. Wpis hipoteki do księgi wieczystej nieruchomości, której jest Pan właścicielem, nie pozbawia Pana własności tej nieruchomości. Zasadniczo Pan jako właściciel nieruchomości nie może się zobowiązać względem wierzyciela hipotecznego (banku), że nie dokona jej zbycia lub obciążenia przed wygaśnięciem hipoteki. Gdyby podczas podpisywania dokumentów kredytowych takie zobowiązanie względem banku zostało złożone, będzie ono nieskuteczne (nieważne). W razie zbycia nieruchomości bank będący wierzycielem może dochodzić zaspokojenia z tej nieruchomości bez względu na to, czyją stała się własnością, i z pierwszeństwem przed wierzycielami osobistymi właściciela. Sprawa sprowadza się więc do tego, czy z zapisów umowy kredytowej oraz innych dokumentów stanowiących jej integralną część da się wywieść dobrowolne ograniczenie Pana jako właściciela w zbyciu nieruchomości stanowiącej zabezpieczenie. Gdyby ono było, nie jest dla Pana wiążące, a zatem nie stanowi elementu umowy kredytowej. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼
Z uwagi na art. 75 ust. 1 ustawy prawo upadłościowe w momencie ogłoszenia upadłości konsumenckiej przez sąd osoba upadła traci prawo do zarządzania i korzystania z mienia, które wchodzi do masy upadłości. Wyjątkiem od powyższej reguły jest nieruchomość, która zaspokaja potrzeby mieszkaniowe upadłego, a także jego rodziny. Upadłość konsumencka a sprzedaż nieruchomości przez syndyka - Kancelaria prawna Gdańsk, Warszawa, Sopot Sąd wydaje postanowienie, w którym określa czas oraz zakres korzystania z nieruchomości objętej procedurą upadłościową przez upadłego i członków rodziny. Sąd nie jest zobowiązany żadnymi wytycznymi, którymi powinien się przy tym kierować, jednakże czas i zakres nie powinny utrudniać sprzedaży nieruchomości przez syndyka. Należy również dodać, że z uwagi na art. 491(10) ust. 2 ustawy prawo upadłościowe wszelkie czynności upadłego lub członka jego rodziny powodujące, że spieniężenie mienia wchodzącego w skład masy upadłościowej staje się niemożliwe, a nawet utrudnione, mogą stanowić przyczynę umorzenia postępowania. Upadłość konsumencka a środki na najem lokalu mieszkalnego - Kancelaria prawna Gdańsk, Warszawa, Sopot Jakie możliwości ma osoba upadła i osoby pozostające na jej utrzymaniu, jeżeli syndyk sprzeda mieszkanie lub dom, w którym zamieszkiwał upadły wraz z rodziną? W odpowiedzi należy przywołać treść przepisów art. 491(13) ust. 1 ustawy prawo upadłościowe: "Jeżeli w skład masy upadłości wchodzi lokal mieszkalny lub dom jednorodzinny, w którym zamieszkuje upadły, a konieczne jest zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych upadłego i osób pozostających na jego utrzymaniu, z sumy uzyskanej z jego sprzedaży wydziela się upadłemu kwotę odpowiadającą przeciętnemu czynszowi najmu lokalu mieszkalnego w tej samej lub sąsiedniej miejscowości za okres od dwunastu do dwudziestu czterech miesięcy". Istotne jest również to, że przepis ten ma zastosowanie do sytuacji, w której w skład masy upadłości wchodzą tylko udziały w nieruchomości. Kwota na poczet wynajmu innego lokalu mieszkalnego może pochodzić jedynie ze środków uzyskanych z sprzedaży nieruchomości faktycznie zamieszkiwanej, a nie każdej innej należącej do masy upadłości. Faktyczne zamieszkiwanie oznacza realne i stałe miejsce przebywania w lokalu. Kwestia meldunku nie ma tutaj zastosowania. Środki na wynajem lokalu zostają upadłemu wypłacone przed zaspokojeniem wierzycieli, a wysokość uzyskanej kwoty ze sprzedaży nie ma żadnego znaczenia. Środki te należą się upadłemu nawet wtedy, gdy całość uzyskanej kwoty ze sprzedaży miałaby być przeznaczona na najem nowego lokalu. Kwotę tę wydziela sędzia-komisarz na wniosek upadłego. Przyjmuje się, że najlepszym momentem na złożenie odpowiedniego wniosku będzie czas tuż po sprzedaży nieruchomości, czyli przed rozdysponowaniem środków między wierzycieli. Na co sąd zwraca uwagę, gdy ustala kwotę na najem innego lokalu? 1. potrzeby mieszkaniowe (np: liczbę osób pozostających na utrzymaniu upadłego); 2. przeciętną wysokość czynszu najmu lokalu w tej samej lub sąsiadującej miejscowości; 3. możliwości zarobkowe upadłego; 4. kwotę uzyskaną ze sprzedaży nieruchomości przez syndyka; 5. opinię syndyka. WAŻNE! Jeżeli postępowanie upadłościowe zostanie wszczęte przez wierzyciela, to dłużnik nie otrzyma żadnych środków ze sprzedaży mieszkania lub domu jednorodzinnego, jeśli doprowadził do niewypłacalności lub istotnie zwiększył jej stopień umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa - art. 491(13) ust. 4 prawo upadłościowe. Chcesz porozmawiać z prawnikiem? Napisz na nasz adres email Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub zadzwoń pod numer 58 380 26 56
Moja babcia ma służebność osobistą na całe mieszkanie. Mój tata, który właśnie jest w procesie upadłości konsumenckiej, jest właścicielem mieszkania ze służebnością. Czy moja babcia może zostać zmuszona do wyprowadzki w zamian za rentę? Co to jest nieruchomość władnąca? Upadłość konsumencka właściciela mieszkania obciążonego służebnością osobistą W pierwsze kolejności zasadne jest wskazanie, iż jeżeli ogłoszono upadłość obejmującą likwidację majątku upadłego, upadły traci prawo zarządu oraz możliwość korzystania i rozporządzania mieniem wchodzącym do masy upadłości. Nadto z treści przesłanej notatki wynika, że sędzia–komisarz określi zakres i czas korzystania przez upadłego lub osoby mu bliskie, którzy w dacie ogłoszenia upadłości zamieszkiwali w mieszkaniu znajdującym się w lokalu lub w budynku wchodzącym do masy upadłości z tego mieszkania. W mojej ocenie w przedmiotowej sprawie należałoby się powołać na zapis art. 300 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym służebności osobiste są niezbywalne. Nie można również przenieść uprawnienia do ich wykonywania. Z tego powodu w mojej ocenie nie jest zasadne powoływanie się na treść art. 75 ust. 2 Prawa upadłościowego, bowiem o ile Pana babcia (matka upadłego) jest względem niego osobą bliską, o tyle jednak ważne, że ma prawo korzystania z mieszkania w zakresie określonym w akcie notarialnym. Przepisem, który stanowi kontrargument jest przepis art. 313 ust 2 Prawa upadłościowego i naprawczego, zgodnie z którym „sprzedaż nieruchomości powoduje wygaśnięcie praw oraz praw i roszczeń osobistych ujawnionych przez wpis do księgi wieczystej lub nieujawnionych w ten sposób, lecz zgłoszonych w odpowiednim terminie sędziemu-komisarzowi, oznaczonym w postanowieniu o ogłoszeniu upadłości”. W miejsce prawa, które wygasło, uprawniony nabywa prawo do zaspokojenia wartości wygasłego prawa z ceny uzyskanej ze sprzedaży obciążonej nieruchomości. Skutek ten powstaje z chwilą zawarcia umowy sprzedaży. Podstawą do wykreślenia praw, które wygasły na skutek sprzedaży, jest prawomocny plan podziału sumy uzyskanej ze sprzedaży nieruchomości obciążonej. Podstawą wykreślenia hipoteki jest umowa sprzedaży nieruchomości (art. 313 ust. 2). Sprzedaż mieszkania obciążonego służebnością osobistą Mając na uwadze powyższe, babcia po sprzedaży nieruchomości może zostać eksmitowana z mieszkania – stosownie do treści art. 313 ust. 1. Oczywiście w toku postępowania może powoływać się na zapis art. 300 Kodeksu cywilnego, wskazując, iż służebność osobista jest prawem niezbywalnym, którego co więcej nie można przenieść na inną osobę. Powyższe z kolei powoduje, że sprzedaż mieszkania obciążonego służebnością osobistą może, lecz nie musi zakończyć się eksmisją babci z mieszkania. W tym zakresie stanowisko praktyków jest różne (przedstawiono powyżej). Jedni powołują się na art. 300 Kodeksu cywilnego, inny na art. 313 ust. 2 Prawa upadłościowego. Zmiana służebności osobistej na rentę Wyraźnie podkreślić należy nadto, iż zgodnie z poglądem wyrażonym w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 9 stycznia 1992 r., sygn. akt I ACr 484/91, „w świetle przepisu art. 303 kc roszczenie o zamianę służebności osobistej na rentę przysługuje wyłącznie właścicielowi nieruchomości obciążonej i to tylko w wypadku, gdy uprawniony z tytułu służebności osobistej dopuszcza się rażących uchybień przy wykonywaniu swego prawa”. Jeżeli chodzi przepis art. 294 Kodeksu cywilnego, to Pana ojciec musiałby wykazać, że prawo przewidziane dla babci jest dla niego szczególnie uciążliwe, a nie jest ono konieczne do korzystania przez babcię (swoją mamę). Przepis art. 294 ma bowiem zastosowanie odpowiednio zgodnie z art. 297. Innymi słowy w tym przypadku „ową nieruchomością władnącą” będzie babcia. Jak mniemam, ojciec nie będzie w stanie wykazać, że babcia nie potrzebuje korzystać z mieszkania, by zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe. Gdyby nieruchomość została zbyta w drodze choćby egzekucji, wówczas prawo babci by nie wygasło, lecz przeszło na inną osobę. Jeżeli chodzi o upadłość wówczas prawo to wygasa stosowne do treści art. 313 ust. 2 Prawa upadłościowego. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼